sobota, 3 października 2015

Postaci kreatywne #7 - Elisabeth de Rossens

http://25.media.tumblr.com/a8ddee03b90245eaf53e3ac748943015/tumblr_mk6d2zk3XR1r834dko2_500.gifhttp://oi62.tinypic.com/f1bh38.jpghttps://d.gr-assets.com/hostedimages/1435265632ra/15324379.gif


Elisabeth Veronica de Rossens

Starfire|Dauther of Chaos | Prisoner
 

Legendy i mity nie wzięły siÄ™ znikÄ…d. W każdej historii znaleźć można ziarno prawdy. MaÅ‚o jest osób, które nie wiedziaÅ‚y by czegoÅ› o Chaosie, porywczym i zapalczywym Bogu powstaÅ‚ym jeszcze przed tytanami. Nie wiele jest też osób, które poznaÅ‚y jego prawdziwÄ… historiÄ™. Chaos spÅ‚odziÅ‚ bowiem potomka, a wydarzenie to nie mogÅ‚o pozostać bez echa w dopiero kreujÄ…cym siÄ™ Å›wiecie.  Lunus, pan księżyca i opiekun gwiazd wpadÅ‚ w szaÅ‚. Nie mogÄ…c siÄ™ pogodzić z tym, że jego brat zbezczeÅ›ciÅ‚ niewinność jego podopiecznej, rozszczepiÅ‚ duszÄ™ dziecka. Wtedy nie wiedziaÅ‚, że w ten sposób stworzy niezwykÅ‚e, acz niedoskonaÅ‚e rodzeÅ„stwo. Dzieci - Ellis i Chrissu - dorastaÅ‚y rozwijajÄ…c w sobie magiczne dary i cieszÄ…c siÄ™ każdÄ… chwilÄ… życia. Niestety ich sielanka nie mogÅ‚a być wieczna, albowiem Å›mierć czyha na każdego z nas.


http://37.media.tumblr.com/5f790442634b93f75a48f8d5809f4df2/tumblr_n11tdlSqrD1r5v4ldo1_500.gifhttp://38.media.tumblr.com/43cac8a0c88324a76d89655372910dc7/tumblr_mzrocbB4ME1r1guvio2_250.gifhttp://oi48.tinypic.com/xnvnvb.jpg

Znacie to uczucie, kiedy otÄ™piali budzicie siÄ™ ze snu nie wiedzÄ…c gdzie jesteÅ›cie? Unosicie siÄ™ wtedy do pozycji siedzÄ…cej i rozglÄ…dacie dookoÅ‚a. Dobrze... Wiecie wiÄ™c w jakiej sytuacji znajduje siÄ™ teraz. Nie ukrywam, że nie jest to dla mnie rzecz nowa. Wielokrotnie już tak postÄ™powaÅ‚am. Nigdy jednak moja wÅ‚adza nad ciaÅ‚em nie utrzymaÅ‚a siÄ™ tak dÅ‚ugo. A tak... To dla was już ta dziwna, obca sprawa. Widzicie... Ja po prostu jestem martwa. Zginęłam wiele lat temu próbujÄ…c ratować brata... Jak siÄ™ okazaÅ‚o na marne. Potem- sama nie wiem ile lat później- pierwszy raz zdarzyÅ‚a mi siÄ™ taka pobudka lecz kiedy już miaÅ‚am wstać z łóżka czekaÅ‚a mnie nie miÅ‚a niespodzianka. Moja Å›wiadomość zostaÅ‚a wyparta. ByÅ‚am zamkniÄ™ta. Uziemiona w obcym ciele, kierowanym przez innÄ… osobÄ™. Dopiero trzysta lat później byÅ‚o mi dane zrozumieć co siÄ™ wÅ‚aÅ›ciwie staÅ‚o. Moja dusza nie byÅ‚a kompletna. BrakowaÅ‚o mi poÅ‚owy, wiÄ™c po Å›mierci wytworzyÅ‚a siÄ™ nowa Å›wiadomość. MÅ‚odsza i... JakimÅ› dziwnym trafem silniejsza. Spokojnie... Ona też nie żyÅ‚a wiecznie. UmarÅ‚a tak jak i ja... No i odtÄ…d byÅ‚yÅ›my dwie, a wÅ‚aÅ›ciwie trzy, cztery... Z każdÄ… Å›mierciÄ… byÅ‚o nas coraz wiÄ™cej i żadna nie miaÅ‚a szans na kontrolowanie nowego ciaÅ‚a (no może poza  nielicznymi incydentami). Nie ma chyba słów, które opisaÅ‚y by mojÄ… frustracje i wÅ›ciekÅ‚ość, które budziÅ‚a we mnie ta sytuacja. W koÅ„cu jednak czekaÅ‚a mnie niespodzianka... Jedna z moich nastÄ™pczyÅ„ nie uważaÅ‚a i prawie nas zabiÅ‚a po czym po prostu zniknęła. Ironia sprawiÅ‚a, że organizm dopuÅ›ciÅ‚ mojÄ… wÅ‚adzÄ™. W koÅ„cu wróciÅ‚am, ale nie przewidziaÅ‚am jednego. Pod mojÄ… nieobecność Å›wiat siÄ™ cholernie pozmieniaÅ‚

Kreatywnie              Autorsko


http://oi59.tinypic.com/2zeyr82.jpghttp://oi58.tinypic.com/24yqxy0.jpghttp://oi59.tinypic.com/vpasl0.jpg

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz